Człowiek do życia potrzebuje nie tylko białka, węglowodanów i tłuszczy, ale też składników mineralnych i witamin. Warto o tym pamiętać, bo dzięki temu nasze zdrowie będzie na optymalnym poziomie. Wśród witamin i rozmaitych suplementów diety niezwykle popularna jest witamina C. Trudno się temu w zasadzie dziwić, ponieważ ma ona nieocenioną rolę w utrzymaniu naszej odporności, a to nie jedyne jej zadanie. Najczęściej po suplementację kwasem askorbinowym decydujemy się na jesień, aby uniknąć najróżniejszych infekcji. Jednak, czy może to być dowolny preparat z witaminą C, czy jednak wybór witaminy c ma jakieś znaczenie? Jeśli tak, to czym należy się kierować podczas selekcji preparatu z witaminą C?
Jak to zostało już wspomniane suplementacją witaminą C, zalicza się do najczęściej praktykowanych. Nie zaskakuje to w żadnym wypadku, gdyż jest to szalenie ważny składnik niezbędny do prawidłowego funkcjonowania naszego organizmu. Tym samym kwas askorbinowy trzeba podkreślić jego znaczenie nie tylko przy zwalczaniu infekcji, bo jest to też istotny element produkcji kolagenu, stanowi zabezpieczenie przed stresem oksydacyjnym, stabilizuje metabolizm energetyczny czy też wspiera działanie układu moczowego, pokarmowego i oddechowego. Stąd też warto przyjrzeć się temu, jaki mamy wybór witaminy c wśród preparatów na aptecznych półkach.
Syntetyczna witamina C
Oczywistym faktem jest, że pozyskiwana z naturalnych źródeł witamina C jest zdecydowanie bardziej pożądana, lecz takie sytuacje jak stres, palenie papierosów, zanieczyszczenie środowiska i tym podobne elementy, determinują nas do pozyskiwania jej w każdej postaci. Dlatego też syntetyczna witamina C również znajduje swoje zastosowanie. Występuje ona z reguły w przystępnej formie tabletek. Jest to bardzo ekonomiczne rozwiązanie, co zwiększa zainteresowania taką formą. Musimy sobie jednak zdać sprawę, że za niską ceną niestety idzie też niska jakość. Jest to bowiem bardzo słabo przyswajalna forma i można ją przekroczyć znacznie dawkę. Wiąże się to biegunką i rzadziej z wymiotami i swędzeniem. Na domiar złego ta forma witaminy C produkowana jest z kukurydzy, a tam nie ma jej przecież zbyt dużo. Stąd też uzupełnia się ją substancjami pomocniczymi i barwnikami, co znacznie obciąża żołądek. Zatem, czy nawet największe niedobory witaminy C musimy uzupełniać sztucznie? Niekoniecznie.
Witamina C w naturalnej formie rusza na odsiecz!
W kontrze do syntetycznych form stoi naturalna odmiana tejże witaminy. Pozornie w okresie jesiennym i zimowym możemy mieć problem z jej pozyskaniem z naturalnych źródeł. O tym, że tak nie już za moment. Naturalne źródła znacznie lepiej się wchłaniają i do tego praktycznie nie da się jej w ten sposób przedawkować. Występuje ona zarówno w owocach i warzywach (cytrusy, nać pietruszki, papryka, acerola, porzeczki). Do tego w okresie zimowym warto spożywać kiszonki w tym najpopularniejszą, czyli kapustę.
Masz wybór!
Ekonomiczne rozwiązanie? W takim razie ciekawym rozwiązaniem jest też witamina C w proszku w formie kwasu L-askorbinowego, która wyróżnia naprawdę niską ceną, a przy tym ma lepszą jakość niż wiele odmian w tabletkach. Stosując ją, musimy jednak uważać, aby nie dopuścić do uszkodzenia szkliwa. Minusem jest kwaskowaty smak, co może nie przypaść każdemu do gustu. Wygoda? To zdecydowanie sięgnąć trzeba po tabletki, ale kupujmy te wysokiej jakości. Do tego warto wybrać tabletki z wyższymi dawkami. Takie rozwiązanie stosujemy raz dziennie, co też powinno być szalenie wygodne. Jednak z racji tego, że zdrowie mamy tylko jedno, to zdecydowanie najlepszym wariantem będzie wybór witaminy C w naturalnej formie. Zamiast zatem marnować je na syntetycznie produkowane suplementy, lepiej będzie postawić na to, co naturalne. W ten sposób znacznie korzyści uda nam się pozyskać z dobrodziejstw, jakie ma do zaoferowania ta witamina.